To jest torba którą zrobiłam dla mojej siostry na urodziny. Moja Młoda gra na gitarze, którą dokładnie taką własnie namalowałam.
Tą torebkę zrobiłam dla mojej przyjaciółki, która ma - delikatnie mówiąc - pierdolca na punkcie kotów.
Poszewkę namalowałam również dla mojej przyjaciółki i ówczesnej współlokatorki. Połączyłam w niej dwa zgapione wzory.
Oj tam od razu pierdolca mam...po prostu kocham koty :D teraz będę czekac na poduszkę...tylko wycenić ja musisz :)
OdpowiedzUsuń