środa, 9 listopada 2011

Szaleństwa panny Alicji

Czyli platkat już wisi:) trochę trzeba było się namęczyć żeby go zawiesić i żeby pozostał na swoim miejscu przez dłużej niż 5 min. Ale konstrukcja ze sznurków i tony taśmy dwustronnej sprawdziła się.



2 komentarze:

  1. lepiej sie teraz módlmy żeby on nie spadl :D bo jeśli teraz spadnie, to będzie oznaczało, że jednak coś w naszym pokoju jest nie tak :D na prysznicu harry potter (rzuca ósemkami, kiedy sie kompiemy, szczególnie słuchawka prysznica) do tego dark vader... obraz ogina i obok alicja :D brakuje nam jeszcze tylko egzorcysty :D Plakat jest rewelacyjny, ale to Ci już mówiłam milion razy i powtarzać będę :) ale obrażamn się, że nie powiedzialaś czyim pomysłem było przygwożdzenie go w taki sposób :D buźka :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę bardzo;) otóż przygowżdżenie był to pomysł pewnej Wiedźmy ale skoro to wiedzma to myśle że było to połączone z jakimś zaklęciem ;)
    a co do egzorcysty... to bardzo podoba mi się ten pomysł ;D

    OdpowiedzUsuń